Powered by Smartsupp

Czy duża ilość CBD wywołuje te same stany, co THC?

CBD przyciąga i nie szkodzi

W roślinie konopi znajduje się ponad sto kannabinoidów. Niektóre z nich są jeszcze niezbadane i niewiele wiadomo o ich działaniu lub negatywnym wpływie na organizm człowieka. Pięć najczęściej wymienianych to CBD, CBG, CBN, THC i ostatnio HHC. Istnieją między nimi różne powiązania. Jednak kannabidiol przyciąga uwagę nawet bez pomocy pozostałych składników. Nie tylko ze względu na potencjalne pozytywne efekty w leczeniu chorób autoimmunologicznych, przewlekłego bólu i stanów zapalnych oraz chorób skóry, czy też promowania snu i łagodzenia lęku.

Zarówno CBD, jak i THC są związkami pozyskiwanymi z konopi indyjskich i oddziałują na układ endokannabinoidowy oraz mają bardzo podobną strukturę chemiczną. THC wiąże się z receptorem CB1 i wywołuje uczucie euforii. CBD jest inne, ma zerowe działanie psychoaktywne i hamuje działanie tetrahydrokannabinolu.

 

 

CBD jest szczególnie specyficzne pod względem dawkowania. Zalecana ilość na dzień zależy od ilości kropli i stężenia olejku (można go również stosować w postaci kapsułek, cukierków lub kwiatów).

CBD może poprawić zdrowie fizyczne i psychiczne, złagodzić objawy choroby i promować jakość życia. Jest legalny, a badania regularnie potwierdzają jego bezpieczeństwo nawet przy długotrwałym stosowaniu. Każde działanie (na regulację snu, lęk czy ból i inne problemy) wymaga innej ilości kannabidiolu, ale zazwyczaj dawka mieści się w dolnych dziesiątkach mg.

Wynik badań był zaskakujący. Eksperci dozowali pacjentom aż 1500 mg CBD. Większość uczestników nie czuła się odurzona po przyjęciu tak dużej dawki, ale wpływ na umysł był zrozumiały. Wystąpił niewielki spadek energii i kompulsywna potrzeba snu. Wszystko to jednak ustąpiło w ciągu kilku godzin i nie wystąpiły żadne skutki uboczne, które negatywnie wpłynęły na funkcjonowanie organizmu.

THC, CBD i głowa w chmurach

Pod wieloma względami CBD działa w ten sam sposób, co THC. Różnica polega na psychoaktywności. Z tego właśnie słynie tetrahydrokannabinol. Kannabidiol nie ma nic z tego. Mimo to istnieje kilka krajów, takich jak Andora, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra czy Białoruś, w których produkcja, transport lub konsumpcja mogą stanowić problem, za który grożą wysokie grzywny do 50 000 koron lub dwa lata więzienia.

Na rynku dostępne są produkty, które zasadniczo wykorzystują 3 rodzaje ekstraktów z konopi. Izolat CBD i ekstrakt o szerokim spektrum działania bez THC. Jednak zgodnie z teorią efektu świta, najsilniejszy pod względem działania jest ekstrakt o pełnym spektrum (składający się z pełnego spektrum kannabinoidów z rośliny użytej do produkcji), który zawiera THC. Wprawdzie ilość ta jest regulowana i zredukowana do absolutnego minimum w granicach 0,2-0,3% (w Czechach od początku 2022 roku maksymalna dopuszczalna zawartość THC w produktach została ustalona na poziomie 1%), ale jest to ilość znikoma i nie tak silna, by wywołać efekty psychoaktywne nawet przy wysokich dawkach CBD o pełnym spektrum działania ze wspomnianych badań (1500 mg).

THC nie jest winne

Na przykład w wielu stanach legalne jest prowadzenie pojazdów mechanicznych po zażyciu CBD. Prawdopodobnie liczy się normalna dawka. Jednak przy 1500 mg kannabidiolu, THC (przy przyjmowaniu CBD o pełnym spektrum) może pokazać się w teście narkotykowym.  A to już może być komplikacja prowadząca do utraty zatrudnienia lub uprawnień do prowadzenia pojazdów. Trudno byłoby ci wytłumaczyć, że wziąłeś trzydziestokrotność górnego limitu normalnego użycia CBD, nie odczuwasz żadnych negatywnych skutków, a obecność THC to tylko "produkt uboczny" twoich działań, który nie wpływa na ciebie w żaden sposób.

 

 

Autor: Canatura

FOTO: Shutterstock

"Wszystkie informacje podane na niniejszej stronie internetowej, jak również informacje, które są przekazywane za pośrednictwem tej strony, służą wyłącznie do celów edukacyjnych. Żadna z przedstawianych tu informacji nie służy jako zamiennik diagnozy lekarskiej i takiej informacji nie należy uważać za poradę lekarską czy zalecane leczenie. Niniejsza strona internetowa nie wspiera, nie zatwierdza ani też nie broni dozwolonego i zabronionego stosowania substancji psychoaktywnych oraz psychotropowych, ani też wykonywania innych nielegalnych działań. Dodatkowe informacje można znaleźć w naszym Oświadczeniu o odpowiedzialności.”